Imię
Nazwisko
Twój e-mail:
Treść wiadomości:
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Nip: 1990129005

Sara Blundell

Holistyczne Narodziny

Regon: 523120920

#holistycznenarodziny #narodziny #twojedziecko #dziecko #matka #krapkowice #opole #gogolin #zdrowie #eft #masazwciazy #cerrada #joga #jogawciazy #kurs #sklep #jogazmaluszkiem #facebook #instagram #tiktok #google #poznajmysie

Moja Praca to również pasja i hobby w jednym! Kocham to co robie, kocham wspierać kobiety w ciąży jak i zaraz po porodzie.  Wierzę, że każda z nas może doświadczyć dobrego porodu, jednak najpierw musi w to sama uwierzyć.

© Copyright 2023 Holistyczne Narodziny Wszelkie prawa zastrzeżone | Kompleksowe Usługi Teleinformatyczne | Teleinformatyk.com

Kurs porodowy Holistyczne Narodzinyto 10h kurs online na żywo, podczas którego omawiamy wszystkie najważniejsze zagadnienia dotyczące przygotowania do porodu i samego porodu. Więcej info tu: (kurs porodowy holistyczne narodziny)

 

Joga dla kobiet w ciąży – online - jest dostępna w zniżkowej cenie dla każdej uczestniczki kursu Holistyczne Narodziny i w regularnej cenie dla każdej innej kobiety. Więcej info tu: (joga dla kobiet w ciąży)

 

Joga dla kobiet w ciążyzajęcia stacjonarne – dla wszystkich kobiet, które są w stanie dostać się na zajęcia do Krapkowic lub Opola. Więcej info tu: (joga dla kobiet w ciąży)

 

Joga dla kobiet w ciąży – zajęcia indywidualne – jeśli zajęcia grupowe nie są w Twoim stylu. Więcej info tu: (joga dla kobiet w ciąży)

 

Sesje EFT – spotkania online – uwalniają te emocje, które nie sprzyjają Tobie w ciąży i w porodzie; przygotowują umysł, uspokajają ciało. Więcej info tu: (sesje eft)

 

Masaż szalem rebozo – meksykańska tradycja masażu kobiety w ciąży w celu relaksacji i rozluźnienia ciała.

Więcej info tu: (masaż szalem rebozo)

 

Cerrada – tradycyjna meksykańska ceremonia masowania i otulania ciała w celu symbolicznego zamknięcia jakiegoś etapu życia. Zazwyczaj wykonywana dla kobiet po skończonym połogu, ale i nie tylko. Więcej info tu: (cerrada)

 

Joga dla mam z maluszkiem – zajęcia stacjonarne w Krapkowicach i Opolu. Więcej info tu: (joga dla mam z maluszkiem)

 

 

ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA STACJONARNY WARSZTAT PORODOWY O ROLI PARTNERA W PORODZIE.

Warsztat odbędzie się w Krapkowicach w marcu. Napisz do mnie po więcej informacji.

Pozwól, że opowiem ci, jak to się stało, że robię to, co robię.

 

Zaraz po skończeniu liceum wyjechałam do Londynu jako Au Pair, po to, aby przygotować się do studiów na angielskich uczelniach.

 

Kolejne 13 lat spędziłam w Londynie studiując, poznając niesamowitych ludzi z wielu różnych kultur, pracując za barem, w kinie, w przychodni zdrowia, zdobywając magistra w tłumaczeniach polsko angielskich i ostatecznie pracując w BBC Studios. W międzyczasie zakochałam się, wyszłam za mąż i zaszłam w ciążę...i tu zaczyna się reszta mojego życia...odkrywanie siebie jako kobiety, mamy, odkrywanie swojej siły, odwagi, ale też swoich lęków.

 

Tak jak wiele z was, ja również zaliczałam się do tych kobiet, które bardzo bały się porodu. Nie wyobrażałam sobie jak JA mogę urodzić, no jak?! Bałam się bólu, bałam się tego, że nie będę wiedziała, co robić, kiedy przeć, kogo słuchać, jakie środki przeciwbólowe będą mi dostępne, co jeśli zrobię kupę, co mój mąż o mnie pomyśli, a co, gdy trzeba będzie mi naciąć krocze, jak ja zniosę taki ból?!

 

Jednak ja będąca…mną nie mogłam tego tak zostawić. Zabrałam się za szukanie odpowiedzi na moje pytania. Znalazłam kurs KG Hypnobirthing i wraz z mężem zapisaliśmy się na niego. Oboje mieliśmy wątpliwości, tak naprawdę nie wiedzieliśmy czego oczekiwać, bo nigdy wcześniej nie słyszeliśmy o hipnoporodzie. Ale jego idea i to, co obiecywał, bardzo do mnie przemawiało.

 

Na szczęście kurs hypnobirthing okazał się fenomenalny - zmienił on nasz sposób patrzenia na poród. Zrozumiałam co strach i stres robią z naszym ciałem i umysłem i jaki wpływ mają na poród i dziecko. Zaczęłam się do porodu przygotowywać, fizycznie i mentalnie. Zaczęłam się wyciszać, wsłuchiwać w swoje ciało i serce. Zaczęłam podejmować ważne decyzje w moim życiu. Robiłam tyle, ile mogłam dla siebie, pozytywnego doświadczenia porodu, a głównie, dla mojego dziecka. Dodam jeszcze, że do dnia porodu pracowałam na cały etat, więc wszystkie moje przygotowywania robiłam wieczorami i w weekendy (kłamię...codziennie w pracy wychodziłam w porze lunchu na godzinny spacer). Z dnia na dzień zauważałam, że strach przed porodem powoli zaczął znikać, a na jego miejscu pojawiała się ekscytacja porodem - wręcz nie mogłam się już go doczekać.

 

Z mężem zdecydowaliśmy się na poród w domu narodzin, gdyż chcieliśmy uniknąć niepotrzebnych interwencji medycznych, które wiadomo, są bardziej powszechne w szpitalu. Ja byłam nastawiona na naturalny poród i całym sercem wierzyłam, że on taki będzie (a jeszcze kilka tygodni wcześniej, przed kursem hypnobirthing, bałam się porodu, byłam pewna, że chcę mieć CC, albo przynajmniej poród z zzo – gdzie tam myślałam o domu narodzin czy naturalnym porodzie?!). W tym miejscu chcę podkreślić, jak ważne są decyzje, jakie podejmiecie w ciąży: o miejsce porodu, o rodzaj porodu, o to kto będzie partnerem porodowym, o to czy i jak będziesz się przygotowywała do porodu. Te decyzje są tak samo ważne (jeśli nie ważniejsze!) jak teoretyczna wiedza porodowa i fizyczne przygotowywanie ciała.

 

W 37 tygodniu ciąży otrzymałam to, na co się tak długo przygotowywałam: w miarę krótki (niecałe 8h, od pierwszego skurczu do narodzin), piękny, spokojny, całkowicie naturalny, pełen miłości poród.

 

3 lata później doświadczyłam kolejnego pięknego, ale jakże innego porodu. Było szybko (dokładnie 1h!), bardzo intensywnie, naturalnie i sprawczo. Urodziłam tak, jak to sobie wizualizowałam. W domu, w łazience, nad ubikacją! Był to nieplanowany poród domowy bez asysty medycznej. Tatuś przyjął poród swojej córeczki Leili.

 

 

To wszystko działo się w Londynie, gdzie jest inne nastawienie do porodu, gdzie kobiety w ciążach niskiego ryzyka są zachęcane do porodu w domu lub w domu narodzin. Szpital, mówią, jest dla ciąży wysokiego ryzyka.

 

Niestety, ale oprócz tych dwóch pięknych porodów doświadczyłam również ogromnych strat. Rok przed porodem Leili straciliśmy naszą drugą córeczkę w 30 tyg ciąży, a w ciągu następnych 7 miesięcy poroniłam jeszcze 2 razy. Był to bardzo ciężki rok dla nas wszystkich, jednak gdy zaszłam ponownie w ciążę i gdy dotrwaliśmy do 2 trymestru to wiedziałam, że muszę dać mojej kolejnej córeczce tyle wsparcia, ile tylko mogę. A zrobię to poprzez uwolnienie strachu, że mogę ją stracić, i pokazanie jej, że w nią wierzę, że zawsze przy niej będę, jak również poprzez dbanie o siebie na poziomie fizycznym, duchowym i emocjonalnym.

 

W 2019 r zdecydowaliśmy się przeprowadzić do Polski, aby dziewczynki mogły się wychowywać w otoczeniu rodziny i abyśmy mogli wieść spokojniejsze i bezpieczniejsze życie.

 

Jako, że byłam świeżo po porodzie z Leilą, który sprawił, że byłam jeszcze bardziej pewna tego, że poród jest dobrym doświadczeniem, że zmienia kobietę, że dodaje jej siły, odwagi i pewności siebie, że regularne przygotowanie do porodu ma wpływ na to, jak doświadczamy porodu, to niestety ale spotkałam się wtedy po raz pierwszy z polską rzeczywistością. Zdałam sobie sprawę, że większość moich znajomych nie była zadowolona ze swojego doświadczenia porodu, w zasadzie nikt nie przygotowywał się do porodu, prawie każdy poród był wywoływany (czy to farmakologicznie czy poprzez „niewinny” masaż szyjki macicy) i każda kobieta miała nacięte krocze.

 

Zaczęłam udzielać się w mediach społecznościowych, mówiąc o swoich porodach, o przygotowaniu, o hipnoporodzie, a potem zaczęły pisać do mnie obce kobiety, zaczęły pisać po porady…więc pisałam, co wiedziałam o przygotowaniu do porodu.

 

Historie porodowe kobiet w Polsce i chęć niesienia im wiary w to, że one też mogą i powinny doświadczać dobrych porodów skłoniły mnie do napisania kursu porodowego Holistyczne Narodziny.

Jest on oparty na założeniach hipnoporodu, ale jest on rozszerzoną jego wersją. Jest w nim wszystko to, z czego kobieta może skorzystać w ciąży, aby uspokoić swój umysł i przygotować ciało do aktywnego i zdrowego porodu.

 

Mijają już prawie 3 lata od kiedy powstał kurs Holistyczne Narodziny i w międzyczasie uzyskałam dyplomy trenera Techniki Emocjonalnej Wolności oraz instruktora Jogi Prenatalnej & Mama i BabyYoga. Uczestniczyłam też w wielu kursach, warsztatach i wykładach okołoporodowych: np.  kurs EFT Ciąża i poród, a programy życiowe, wykłady Analizy Więzi Prenatalnej, warsztaty masażu szalem Rebozo, Kurs Okołoporodowy z Joanną Wąskowską, warsztat Dynamic Maternal Alignment Workshop.

 

Przygotowywanie kobiet do porodu jest moją pasją. Uważam, że każda kobieta powinna być świadoma tego, jak jej stan emocjonalny i fizyczny wpływa na jej samopoczucie, na jej dziecko, jaki wpływ może mieć na doświadczenie porodu i na to jak się ona może czuć po porodzie (psychicznie i fizycznie).

 

Wiedza teoretyczna ma miejsce w przygotowaniu do porodu, jednak nie stanowi ona całościowego przygotowania. Zadaniem każdej przyszłej mamy powinno być wykorzystanie tej wiedzy i ustanowienie aktywnego przygotowania do tego szczególnego wydarzenia. Mamy 9 miesięcy, a w większości przypadków nawet mniej, aby spędzić ten wyjątkowy czas najlepiej jak możemy. Moją misją jest zachęcenie każdej przyszłej mamy do tego, aby aktywnie (fizycznie i duchowo) spędziła czas ciąży, jak również znalazła siłę w podejmowaniu najlepszych decyzji dla niej i jej dziecka.

Cześć, mam na imię Sara i jestem mamą dwóch dziewczynek. Moją pasją jest przygotowywanie kobiet do porodu i rozpowszechnianie świadomości na temat tego, że poród może i powinien być naprawdę dobrym doświadczeniem. A skąd wiem, że taki może być? Bo sama takiego doświadczyłam, dwa razy!

Mam Tobie do zaoferowania przygotowanie do porodu w ujęciu holistycznym, czyli od teorii do ciała, ducha i umysłu